Tradycyjne żarówki, czyli jakie?
Żarówki tradycyjne to źródła światła, które
wytwarzane jest za pomocą cienkiego przewodnika wolframowego, zaczynającego się żarzyć na skutek przepływu prądu elektrycznego. Swój żywot kończą one po około 1000 h nieustannego świecenia ciągłym strumieniem przy częstotliwości prądu 50Hz, w momencie, w którym przepaleniu ulegnie wspomniany przewodnik.
Chociaż dąży się do całkowitego wycofania z użycia takich żarówek, między innymi ze względu na sporą energochłonność oraz relatywnie małą wydajność, to jednak okazuje się, że wcale nie tak łatwo zastąpić tradycyjne żarówki. Dlaczego? Przede wszystkim mogą być one wykorzystywane do pracy w wysokich temperaturach, co nie jest takie oczywiste przy innych źródłach światła, na przykład LED-ach. Ponadto
światło, które wytwarza lampa żarowa, jest najbardziej zbliżone do światła naturalnego. To dość istotne, ponieważ dzięki temu nie zmienia ono znacząco kolorów w oświetlanej przestrzeni. Jest jeszcze jedna ważna sprawa. Tradycyjne żarówki nie są narażone na zakłócenia elektromagnetyczne i na razie są one najtańszym rozwiązaniem dostępnym na rynku.
Gdzie stosuje się tradycyjne żarówki?
Żarówki tradycyjne emitują tak zwane światło punktowe, które ukierunkowane jest w jedną stronę. W związku z tym wykorzystywane są one
wszędzie tam, gdzie właśnie taki rodzaj światła jest potrzebny. Do tego, jak zaznaczyliśmy, nie zmieniają one postrzegania kolorów, w związku z czym pojawiają się tam, gdzie oświetlenie LED po prostu się nie sprawdza. Wszystko to jednak pokazuje dość jasno, że chociaż faktycznie sporo osób zrezygnowało z żarówek tradycyjnych na rzecz innych rozwiązań oświetleniowych, to wcale nie odchodzą one w zapomnienie.
Co będzie jednak w przyszłości, tego dziś chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć.